Odpowiedź jest więcej niż oczywista. O niewolnictwie wspominali nie tylko obrońcy ludności wiejskiej, ale i obcokrajowcy oburzeni polskimi stosunkami. Tak zresztą określał kmieci każdy, kto mówił o nich: chłopi pańszczyźniani, a w domyśle: niewolnicy pańszczyźniani. Dlatego pojawia się też inne pytanie. Czy w oczach polskiej elity chłopi byli w ogóle ludźmi? O tej najliczniejszej i najważniejszej części społeczeństwa pisano: bydło, psy, chodzące rzeczy.
Kamil Janicki sprawnie rozprawia się z wizją sielankowej, dawnej polskiej wsi. Według niego radości prowincjonalnego życia były zarezerwowane tylko dla dziedzica i zarządcy jego majątku. Dla chłopów zostawała marna egzystencja bez perspektyw na przyszłość, a jedyną rzeczą, jaką mogli uczynić w takiej sytuacji, to po prostu zbiec.
UWAGI:
Bibliografia na stronach: 305-[322].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej małżonki, która zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej! Michalina w młodości własnoręcznie konstruowała bomby i dobrze wiedziała, czego oczekuje od życia. Gdy jej mąż odrzucił propozycję objęcia urzędu prezydenta, wystarczył jej jeden telefon. Natychmiast zmienił zdanie i potulnie zgodził się na wszystko. Mąż rewolucjonista porzucał Marię na długie miesiące. Ona nie zamierzała przejmować się rolą pierwszej damy. Zawsze i każdemu mówiła prawdę prosto w oczy. Czy to jej scysja z adiutantem marszałka Piłsudskiego doprowadziła do zamachu stanu i rozlewu krwi?
Pierwsze damy II Rzeczpospolitej. To one uosabiały magię, czar i elegancję dwudziestolecia międzywojennego - Polski utraconej dla nas na zawsze.
"Każda z trzech prezydentowych II Rzeczpospolitej - zarówno Maria Wojciechowska, jak i dwie panie Mościckie - miała za sobą burzliwą młodość. Każda wymykała się schematom, a z tradycyjnie rozumianą socjetą było jej zupełnie nie po drodze. Polskie prezydentowe same stworzyły wizję swojej roli. Z prostych i skromnych kobiet przekształciły się w wielkie damy. Nie każdej przychodziło to łatwo, ale wszystkie odcisnęły głębokie piętno na życiu kraju i na sprawach wielkiej polityki. Wszystkie je łączy jeszcze jedno: historia obeszła się z nimi bez skrupułów, zupełnie o nich zapominając. O Marii Wojciechowskiej nie pamiętają nawet encyklopedie. Michalina Mościcka to bohaterka sztywnych i zdawkowych biuogramów, a Maria Mościcka - co najwyżej plotkarskich artykułów. Każda zasługuje na więcej. Ta książka ma na celu przywrócenie ich sylwetek do życia." [fragment Prologu]
"Wampir z Łowicza", człowiek z nożycami, "fabrykantki aniołków", zwyrodniały "Blacharz z Łodzi"... Kim byli najniebezpieczniejsi zbrodniarze międzywojnia?
SERYJNI MORDERCY II RP to książka historyczna, która mrozi krew w żyłach niczym klasyczny kryminał. Kamil Janicki - autor wielu bestsellerów - odsłania w niej wyjątkowo mroczne oblicze dwudziestolecia międzywojennego. Tropi z detektywistycznym zacięciem seryjnych zbrodniarzy, zarówno tych, którzy istnieli naprawdę, jak i wytwory wyobraźni hien dziennikarskich prasy bulwarowej.
Autor wybiera kilku najbardziej drapieżnych bohaterów - morderczynie, psychopatów, zdegenerowanych rzezimieszków - jednocześnie przyglądając się całemu społeczeństwu i narodzinom niezdrowej fascynacji zbrodnią.
Obnaża również sposób funkcjonowania ówczesnej prasy, policji (niszczenie ludzi bez dowodów, nakręcanie spirali strachu, brak szacunku dla ofiar) oraz Polaków z ich chorobliwym zainteresowaniem skandalami i głęboko zakorzenioną mizoginią.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 360-366. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Księżniczka Zyta zamordowała swojego narzeczonego z zimną krwią, po czym zamknęła się w łazience, aby wziąć kąpiel. Niezaspokojona nimfomanka czy zdradzana kobieta na skraju załamania nerwowego?
Korzystał Pan z usług mojego ciała, dochowałam tajemnicy przed żoną i ludźmi, a teraz jestem w niedostatku... - Takich listów do zupełnie obcych mężczyzn znudzona milionerka wysłała kilkadziesiąt. Ku jej zdumieniu wkrótce zaczęły do niej spływać pieniądze. Duże pieniądze. Wpadła, gdy szantażowi nie uległ powszechnie szanowany ksiądz kanonik...
Eksluzywny dom schadzek z nastoletnimi dziewczynkami był ulubionym miejscem spotkań poznańskich elit. Nikt nie spodziewał się, że mroczny interes prowadzi skromna matka dwójki dzieci. Najbardziej zaskoczony był oczywiście jej mąż.
Życie arystokracji II Rzeczpospolitej pełne było frazesów o moralności. Rzeczywistość zupełnie inna. Hipokryzja, skandale i najniższe instynkty. A upadłe damy postanowiły z tego skorzystać.
Kamil Janicki, autor wielu bestsellerowych książek, po świetnie odebranej "Pańszczyźnie" tym razem wprowadza nas w świat polskiej szlachty. "Warcholstwo" to bezkompromisowe, krytyczne spojrzenie na warstwę społeczną, która przejęła pełną kontrolę nad dawną Rzeczpospolitą, stworzyła unikalny system wartości i obyczajów, a potem - z coraz bardziej zacietrzewionym oglądem świata - przyczyniła się do anarchii i upadku kraju.To historia buńczucznego stylu życia w myśl zasady "zastaw się, a postaw się". Historia systemu politycznego, który zbudowano na szczytnych ideach, ale który wypoczwarzył się tak, że wolność ustąpiła miejsca posuniętej do absurdu samowoli. I w którym "każdy szlachcic na zagrodzie" faktycznie wierzył, że jest "równy wojewodzie", a nawet królowi. Historia dumy z imperium połączonej z niechęcią do prowadzenia jakichkolwiek wojen i do obrony kraju. I historia obsesyjnych, rozciągniętych na stulecia starań o to, by odciąć się od zdecydowanej większości mieszkańców Rzeczpospolitej, których uważano za gorszych tylko dlatego, że nie urodzili się z herbem.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 367-[382].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Musiały być silne, by przeżyć w bezwzględnym świecie polskiej polityki.W mrokach średniowiecza Polską rządziły kobiety. I były diabelnie skuteczne.Dobrawa wie, że jej przyszły mąż Mieszko to zatwardziały poganin i masowy morderca. Nie ma wyjścia. Dla dobra swojego rodu wyrusza do dzikiego kraju Piastów.Oda musi opuścić klasztor, by zostać żoną słowiańskiego barbarzyńcy, odpowiedzialnego za śmierć jej bliskich i przyjaciół. W Poznaniu czeka ją wyłącznie pogarda. A jednak to ona zbuduje podwaliny polskiego imperium.Emnilda jest panią życia i śmierci swoich poddanych. By Europa utonęła w morzu krwi wystarczy jej jedno słowo. Dla korzyści własnej i swojego syna nie zawaha się go wypowiedzieć.Przyszło im żyć w czasach, gdy panowało tylko jedno prawo - prawo silniejszego. Przybyły do kraju rządzonego przez brutalnych władców, których całym życiem były podbój i mord. Stanęły u ich boku, a gdy nadeszła odpowiednia chwila, same sięgnęły po ster polityki.Dla dobra rodu, swoich dzieci i dla władzy nie wahały się użyć trucizny czy sztyletu. Przekupstwo, podstęp, nawet własne ciało - każdy sposób był dobry, jeśli pozwalał im realizować zamierzone cele.Polskie władczynie. Żelazne damy.
UWAGI:
Bibliogr. s. 412-420. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kobiety radzieckie w walce to historia, niemającego precedensu w dziejach fenomenu kobiet w sowieckiej Rosji, masowo i na ochotnika zaciągających się w 1941 roku do wojska. Autorka przedstawia losy młodych radzieckich kobiet, które w stalinowskiej Rosji lat 30. zaczęły postrzegać siebie jako żołnierki, a od 1941 do 1945 roku współdzieliły z mężczyznami doświadczenia nowoczesnej wojny, sprzęt bojowy i stanowiska dowodzenia. Krylova docieka, w jaki sposób w przeważającym stopniu patriarchalne społeczeństwo z tradycyjnym podziałem ról płciowych zdołało połączyć pojęcia przemocy i kobiecości w nie tylko wyobrażalny, ale też możliwy do realizacji program, który objął wiele młodych ochotniczek. Autorka poprzez swoje badania odkrywa bardziej złożone pojęcia płciowej identyfikacji.
UWAGI:
Bibliogr. s. 403415. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni